piątek, 3 kwietnia 2015


Mazurek chałwowy



Muszę się przyznać, że pierwszy raz w życiu piekłam mazurka. Co więcej, w mojej rodzinie nie jest to zbyt popularne ciasto świąteczne. Chciałam jednak spróbować takiego domowej roboty, bo kupne jakoś do mnie nie trafiały. Przepis dostałam od przyjaciółki. Jej mama jest mistrzynią mazurkowych wypieków, a ten mazurek króluje u Nich na święta. Postanowiłam spróbować, jednak jak to bywa przed świętami, nie udało mi się zdobyć śmietanki 36% zalecanej w przepisie, więc zastąpiłam ją jogurtem naturalnym typu greckiego. Przyznam się, że miskę, mieszadełka i łyżkę oblizałam jak dziecko. :D

Składniki na spód:
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1/2 szklanki krupczatki
  • 100 g masła
  • 3 żółtka
  • 1/4 szklanki cukru
  • szczypta soli
Składniki na krem:
  • 250 g chałwy sezamowej (u mnie sezamowa waniliowa)
  • 100 ml jogurtnu naturalnego typu greckiego lub śmietanki 36%
  • 1 łyżeczka słodkiego kakao (w oryginalnym przepisie jest 1/2 łyżeczki, ale ja dodałam troszkę więcej ;) )
*WSZYSTKIE SKŁADNIKI MUSZĄ BYĆ W TEMPERATURZE POKOJOWEJ

Przygotowanie:

Składniki na spód zagniatamy. Blaszkę 20x35cm (u mnie jest mniejsza) smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto wyklejamy lub rozwałkowujemy i przekładamy. Pieczemy 20 minut w 180 st. C. Chałwę rozdrabniamy mikserem, dodajemy jogurt lub śmietankę i kakao. Miksujemy do uzyskania jednolitej masy. Upieczone ciasto smarujemy kremem i dekorujemy wg uznania. :)

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz